Ksiega Gosci
Ostatnie 20 | Miesiac | Wszystkie
2004.01.15 13:12:33
link | komentarz (1)

Zeby nie bylo, ze Nlog jest niezamieszkaly ...
Opuszczony, bo opuszczony, ale pozostawiony lekko konajacy zywy ...
Duzo wspomnien ... duzo zycia ... za duzo zeby go kasowac ...
Nlog, ktory prowadze teraz jest pod xywa "ehryk" ...
Fakt, moglem wywalic stare notki z tego i dalej kontynuowac ... pech, czasami tu cos skrobne moze ...

...
 
2003.08.06 14:47:55
link | komentarz (1)
Zaloze sobie chyba drugiego nlog'a ... Ten jest za bardzo ... za bardzo ...
 
2003.07.12 18:50:40
link | komentarz (2)
Z okazyji ze M+ nie dziala ... i nie mam gdzie posmecic z nudow ... powroce do korzeni ... i zasmece sobie tutaj ...

Wiec ... uzupelniac nloga mi sie nie chce na pewno ... w sensie co sie zmienilo ... bo ciagle sie cos zmienia ...
Za to moge powiedziec co sie nie zmienilo ... zyje i daje rade ...

Sobota ... sobota w Rz-owie ... sobota na baranowce ... nudna sobota ... wiecej takich oto sobot a dostane hemoroidow od kiszenia tylka przed kompem ...

A co jest najgorsze ? ... Jutro jest niedziela ... a to gorsze od nudnej soboty ... Kocham narzekac ... I luv it !

O jejku jejku ... i moze dzisiaj mnie znowu panowie polizmeni spisza na szkole ... az dokumenty wezme chyba tym razem ... Jeszcze pare takich akcji i zaczne nosic koszulke cechawudepe i mnie matka z domu wydziedziczy ...

Pije kawe ... ktora to dzisiaj ... 5 ... moze 6 ... nie wiem ... ale dalej spie ...
Posrana pogoda ... lipiec - jesien ... sierpien - pewnie zima ... yeah ...

Tyle zzredzenia na dzis ... Wielkie i male a nawet te tyci tyci YO !
 
2003.06.10 14:51:59
link | komentarz (2)
Proszę Pani, Panienko, Dziewczyno, Narzeczono, Kobieto, Żono i wszystkie inne kobiety...

Jeżeli sadzisz, że jesteś gruba, to najprawdopodobniej jesteś gruba. Nie zadawaj mi takich pytań, odmawiam odpowiedzi.
Jeżeli czegoś chcesz, to wystarczy o to poprosić. Postawmy sprawę jasno: jesteśmy prości!.
Nie rozumiemy żadnych subtelnych, pośrednich próśb. Pośrednie bezpośrednie prośby nie działają. Te pośrednie postawione bezpośrednio przed naszym nosem też nie działają. Po prostu powiedz czego chcesz.
Jeżeli zadajesz pytanie, na które nie oczekujesz odpowiedzi, nie zdziw się, że otrzymasz odpowiedz, której raczej nie chciałaś usłyszeć.

My jesteśmy PROŚCI.
Jeżeli proszę o podanie mi chleba, to nie mam na myśli nic innego. Nie mam do ciebie pretensji, że nie ma na stole chleba. Nie ma tu żadnych niedomówień czy żalu. My jesteśmy naprawdę prości.

My jesteśmy PROŚCI.
Nie ma sensu pytać mnie o czym myślę, bo przez 96.5% czasu myślę o seksie. I nie, nie jesteśmy opętani. To po prostu nam się najbardziej podoba.
Jesteśmy PROŚCI.
Czasem nie myślę o tobie. Nie szkodzi. Proszę przywyknij do tego. Nie pytaj o czym myślę, jeżeli nie jesteś przygotowana do rozmowy na temat polityki, ekonomii, filozofii, piłki nożnej, picia, piersi, nóg czy fajnych samochodów.

Piątek/ sobota/ niedziela = żarcie = kumple = piłka nożna w telewizji, piwo = tragiczne maniery. To coś takiego jak księżyc w pełni. Nie do uniknięcia

Zakupy nam się nie podobają, i ja nigdy nie będę ich lubić

Gdy gdzieś idziemy, cokolwiek założysz, będziesz w tym wyglądać doskonale. Przysięgam!.

Masz wystarczająco dużo ciuchów. Masz wystarczająco dużo butów. Płacz to szantaż!. Bankrutowanie mnie nie jest okazywaniem uczucia z twojej strony.

Większość mężczyzn posiada 3 pary butów. Powtarzam raz jeszcze, jesteśmy prości.

Skąd ci przychodzi do głowy pomysł, że pomogę ci wybrać z twoich 30 par, te która najlepiej pasuje.
Proste odpowiedzi jak TAK i NIE są doskonale akceptowane, bez znaczenia na jakie pytanie.

Jeżeli masz jakiś problem, przychodź do mnie tylko po pomoc w jego rozwiązaniu. Nie przychodź się użalać jakbym był jakąś twoja przyjaciółką.

Ból głowy, który trwa 17 miesięcy, to nie ból głowy. Idź do lekarza!!!.
Jeżeli powiem coś, co może być zrozumiane w dwojaki sposób i jeden z nich spowoduje, że będziesz nieszczęśliwa czy zmartwiona, wiedz że mam na myśli to drugie.

Wszyscy mężczyźni znają tylko 16 kolorów. Śliwka to owoc a nie kolor!.
I co to za pieprzony kolor ta fuksja??? I poza tym jak się to pisze?

Lubimy piwo tak samo jak wy lubicie torebki. Wy tego nie rozumiecie, my również.

Jeżeli cię pytam co się stało a ty odpowiadasz "Nic" , wtedy ci wierze i jestem przekonany ze wszystko jest w porządku.

Nie pytaj mnie "Kochasz mnie?" Możesz być pewna, że gdybym cię nie kochał, nie byłbym z tobą.

Reguła podstawowa w przypadku najmniejszej wątpliwości dotyczącej czegokolwiek : Weź to co najprostsze.
MY JESTEŚMY NAPRAWDĘ PROŚCI.
 
2003.06.06 12:01:34
link | komentarz (2)

Malo tu pisze ... teraz piszac notke na bloga M+ w notatniku (nie mam netu,0) postanowilem napisac jeszcze na nloga ... bo i tak szlag mnie trafia ...

Nie wiem ... przez ta przerwe w dzialaniu nlog sie zrobil jakis ... martwy ...
Poza tym odechcialo mi sie nudzic jakies notki ... tym bardziej w dwoch miejscach ...
Pewne jest ze nlog zostanie i bede walil bezsensowna notke jak ta od czasu do czasu ... mimo wszystko sentyment nlogowy zostaje ... plus ta skorka ktora teraz zrobilbym z wieksza latwoscia niz wtedy gdy sie nad nia napocilem ...

Wiec co ... pasowaloby troche uzupelnic nloga od czasu ostatniego wpisu z grudnia ... kupa czasu ...

Najwazniejsze - zdrowie ... wrocilem do zycia ... nie marynuje sie w domu ...okres bycia warzywem sie zakonczyl ... Zostaje tylko skonczyc zrec tabletki ... w dalszej czesci mojego tasiemca aka. zycia to nastapi ... Bla bla no i schudlem strasznie ... ale wracam do przyzwoitosci ... Wracajac z upadku do zycia prostujac sie (nie reklama,0) jest milo a zycie nabiera kolorkow ... dlatego trza byc twardym a nie mietkim i dac rade ...

Reszta ... reszta jest tez bartdzo wazna ... ale napisze nastepnym razem ...
 
2003.06.01 22:59:55
link | komentarz (0)
Co by tu gadac ... cholera ... siadam do nloga ... chce napisac cos ... cokolwiek co nie byloby zrzedzeniem - jeczeniem - jojczeniem- bla bla jak sie tam dalej zwie .... tyle ze mi to nie wychodzi ... Odrazu cisna sie na palce slowa godne starego weterana aka. emeryta "za moich czasow..." ...
Wiec moze Eryk daruj ...

Zdarlem kawalek ... hym ... cos czego nie slyszalem jeszcze ... nie za nowy ale takie sa chyba z klimatem ... Nate Dogg - "High Come Down" ... z Kuruptem ... i tam dalej nie wiem bo slucham 1szy raz ;p
Ale good G - shit ...

Trzeba chyba sie polozyc spac ... mam nadzieje ze obejdzie sie bez 'sowy' ... a jutro wstac by zyc i zrzedzic ... Yo!
 
2003.05.31 23:18:14
link | komentarz (0)

Nie wiem czy jest sens pisac dwa blogi (blog na M+ i nlog,0) ... bo co tam pojecze i nanudze to wypadaloby tutaj ... tyle ze tamto juz dawno i nie prawda ...

Pewne jest ze podobaja mi sie oba ... dlaczego ? ... pewnie dlatego ze "blog.pl" jest dla mnie powszedni jak poranne gowno ... kazdy tam ma swojego ... niektorzy nawet wieksza liczbe zeby pisac na rozne tematy - tzw. problemy ze szczeroscia ... albo kompletna nuda i zabawa w prowokacje innych ...
Nlog zawsze byl 'inszy' ... wygladem prostszy ... wogole bardziej przypadl mi do gustu ...
Z kolei blog w Miescie Plusa ... hym ... tez jest inny ... pomimo ze niemozna miec zadnego wplywu na jego wyglad oprocz wybrania jedno z kilku skinow ... daje rade ... chociazby takimi malymi a dobrymi rzeczami jak emotikonki czy dodawanie zdjec (z dysku do nich ... plus obrobka rozmiarow u nich na serwerze,0) ...

Ja tak paplam ... a mialem isc spac ... albo przynajmniej sie polozyc ...
 
2003.05.31 18:02:35
link | komentarz (0)

Come get some ... jestem zly ... i poprastu zly od rana ... czyli godziny 13 ... Zly zly zly ... bede mordowal i niszczyl ...

... Juz mi przeszlo ...
 
2003.05.28 22:05:20
link | komentarz (1)
Nowy wpis ... ostatni byl w grudniu theh ...
Nlog padl ... mamy juz Maj ;p ... duzo , duzo sie zmienilo prze zten czas ... na lepsze owkorz ...

Narazie chce mi sie spac ... i tyle ...
 
2002.12.14 20:02:10
link | komentarz (0)

Myslalem ze dzisiaj bedzie wkoncu dzien bez atrakcji ... ze obudze sie po 13 i przeleze w lozku do wieczora ... Wszystko co bede robil to ruszal palcem w celu zmienienia programu ... raz po raz podnoszac koldre do gory pierdzac po ... tym co przed ...
Ale nie ... Przed 12 stary zmusil mnie zebym podniosl telefon ... czyli duzo skomplikowanych dla mnie czynnosci jak wstanie z lozka czy powiedzenie czegokolwiek do sluchawki ... Niewiedzialem gdzie jestem wyrwany z idiotycznych snow ... kiedy szukalem dowodu osobistego zeby potwierdzic swoja domniemana tozsamosc uslyszalem pytanie : "wujek sie pyta czy myszka ma miec takie prostokatne na koncu czy okragle?" ... Odpowiedzalem prostkatne z portem COM zastanawiajac sie w tej samej chwili skad ja kumam o co chodzi i dlaczego ja mam na sobie tylko boxerki z Simpsonem ...
Zanim zdazylem poudawac ze spie musialem ogladnac co wujek kupil do kompa wielce dumny jako jeden z nielicznych zyjacych komputerowcow ...
Pozniej sie zaczelo : "Cin Cin wloz mi to tam wiesz o to jak to sie nazywa?" ... Wiec CD-ROM aka. "o to" wlozylem spiac jeszcze na siedzaco ... podlaczalem jednym okiem patrzac czy to napewno kabel od komputera ... drugim spiac ...
Wukrylo Cd rom ... ucieszony szczesciem wujka zczolgalem sie w strone pokoju ... jeszcze cieplego wyra ...
No ale gdzie ... "Powiedz wujkowi jak sie obsluguje komputer " ... Tu wraz z iloscia moich slow i pokazywania jak to sie "tenteguje" usmiech wujka znikal ... znikal ... az wyszedl przerazony wyplosz zastanawiajacy sie po co mu cos co jest bardziej skomplikowane od Pegasusa ...

Zrobilem mu pozniej papa udajac ze nie slysze nic o przyjsciu do niego zeby podlaczyc kable ...

Teraz moze pojde spac ? Nieee...
 
2002.12.13 10:00:20
link | komentarz (1)

No i wkoncu nadeszla wiekopomna chwila ... mam nowego kompa ... jakis procent moich nerwow zostal ocalony ...
Wczoraj koles mial tylko przyniesc go... skonczylo sie na testowaniu go (nie znam sie ale wyniki podobno wyjebane ma,0) ... i tym ze jak siadl to 2 godz siedzial tehehe ... Ale luz koles wsumie ...
Ogolnie glupieje przy tym kompie narazie ... niemoge sie przyzwyczaic do monitora i klawiorow ... Chyba wogole narazie nie dotarlo co przedemna stoi ... robie porzadki jakbym dalej mial dysk 4GB teheh ...
No nic nowy komp ... pokoj ... dobry wstep do nowego zycia ...
 
2002.12.11 12:15:50
link | komentarz (0)


Znowu idiotyczne sny ... znowu sie zastanawiam dlaczego to mnie mecza te sny ... za co? ... Mecza ale po przebudzeniu w snach dalej jestem slodkim idiota ktoremu pasuje to gdzie sie znajduje i w jakim towarzystiwe ... Chyba za bardzo tesknie za przeszloscia ... daleka przeszloscia ... Nienawidze jej ale mi jej brakuje ... cos jak milosc ... Moze przeszlosc to milosc terazniejszosc to nienawisc ... co bedzie z przyszloscia ... we'll see ...

I hope U can't sleep all night ... memories hurts U like me ... thinkin' how it was how it be ... Only I knows how mutch U're ugly & bitch ... Everytin' in U was and gonna be one bullshit ... U know it ... U can't hide it ...
Cry today ... Smile tommorow ...

Jak to sie dzieje ze w wiekszosci kiedy czuje sie potrzebe napisac cos osobistego wykorzystuje sie bez namyslu inny jezyk ? ... Do tego udalo sie nawet zrymowac jakos kulawo ... Wsumie jesli juz czuje taka potrzebe to po co kazdy ma kumac ... jesli nawet przetlumaczy ... nic sie nie dowie :,0)

Mialem juz nie dolkowac nloga ... egh ...


 
2002.12.10 19:52:52
link | komentarz (1)

Czasami chcialbym byc znowu malym gowniarzem ... moze nawet niemowlakiem ... Przyssac sie do cyca i nic nie kumac ... Takie mam mysli kiedy czuje "bol istnienia" ...
Taka duza kolyske by sie pewnie zalatwilo ... pampersy dla doroslych tez sa ... smoczek luz i tak wkolko cos gryze jak nie brode to wszystko co pod reka ... cyca wolalbym raczej kogos innego niz matki (kobiety z biustem 3-4 zglaszac sie,0) ... I tak bym przezyl reszte zycia ... ssajac cyca i srajac w pampersa ...

Prawda ze z takimi perspektywami zajde daleko? ...

Pozatym ... o pajacek ... juz nie ...



 
2002.12.09 11:16:33
link | komentarz (1)

Powrot po chwili nieobecnosci ...
Mebelki wsumie juz sa ... wkoncu wyro ktore nie strzela przy najmniejszym ruchu ... nie deformuje zeber ... niema guzikow ktore gwalca ...

Sobota byla ogolnie masakra dla takiego dziadka jak ja ... 2 miechy bez ruchu a tu nagle wynoszenie wersalki ... bieganie do samochodu po biurko itd. Dalem rade nawet calkiem niezle ale takim kosztem ze nic nie jadlem ...
Skrecanie i sklejanie biurka kojarzylo mi sie z testem na ulomnosc (te klocki ktore sie wklada w pasujace dziurki,0) ... No ale Jerzy srebrnowlosa zlota raczka dal rade ... Sam pewnie byl skrecil z tego karmnik ...

W sobote ... wsumie niedziele juz po polnocy siadam przed kompem ... i szyd bo przy uruchamianiu windowsa monitor gasnie ... I jak tu ma czlowieka szlag nie trafic ... No ale wczoraj jak widac zrobilem ...

Zapomnialem juz jak to jest miec zakwasy ... ale jak cos boli to znaczy ze sie zyje :,0)

Ciał
 
2002.12.05 12:45:17
link | komentarz (2)

Znowu powrocily idiotyczne sny ... Najlepsze to ze w takich snach jestem zawsze bezsilny i sam ... No ale nic i tak milo bylo powrocic we snie do miejsc gdzie juz nigdy w zyciu nie postawie swojej nogi ...

Postanowilem napisac list ale nie do sw. Mikolaja ... to kit ludziom sie posralo ... nie swiety tylko walniety i nie Mikolaj tylko Renifer ... Tak wiec napisze do Walnietego Renifera ... Pewnie dlatego Wam nie przyszlo wiekszosc prezentow bo pisaliscie do sw. Mikolaja ktory w wyniku zderzenia sie z Bat-mobilem doznal wstrzasu mozgu i biega teraz w skarpetkach na uszach ...


Drogi Walniety Reniferze to ja Erycek (wiesz ten psychicznie chory,0) ... Bylem grzeczny caaaly rok dlatego zamieszczam ponizej liste zyczen ...

1,0). Chce zeby skarpetki nie sztywnialy i nie przyklejaly sie do sufitu ...

2,0). Chcialbym byc normalny ... wiesz chodzi o ...

3,0). Chcialbym umiec pisac nogami na klawiaturze ...

4,0). Nauszniki z tylkow wydry ...

5,0). Ciuchcie na zetony ...

6,0). Gumiaki z zestawem mlodego rybaka ...

7,0). Paralotnie z bonusowym zestawem do zrzucania bomb atomowych (tych z Sadamem na pudelku,0) ...

8,0). Zeby moj srodkowy palec sie tak brzydko nie nazywal ...

9,0). Zywego renifera krwi arabskiej ... najlepiej wyscigowy ... ze skrzydelkami ...

10,0). I na koniec ... zebym zmadrzal ... a jak nie da sie to wiecej bajek ...




Kopyto z Toba Walniety Reniferze !
 
2002.12.04 14:28:04
link | komentarz (1)

Powiekszylem dzisiaj kolekcje maniaka o dwie orginalne plytki Mc Breed 'a niedostepne w Polsce ... i co najwazniejsze kasete video 2Pac 'a " Words Never Die " ... 1szy koncert Pac 'a itd.
W przyszlosci bedzie zajebisty film " Juice " ... DVD Kurupta " G-Tv " ... Ogolnie rarytasy w kolekcji niedostepne w kraju :,0)

Juz prawie ze zalatwione z meblami ... w sobote wyjezdzaja stare i wjezdzaja nowe ... Narazie wyro chyba tylko ... bedzie przestrzen teheh ...
 
2002.12.02 15:29:53
link | komentarz (3)

Dzisiaj wkoncu zmusilem sie do posprzatania i wywalenia niepotrzebnych smieci z pokoju ... Musze zalatwic sobie jakies pudla bo gdzie posprzatam za chwile musze dawac tam potrzebne rzeczy skads indziej ... Walka z wiatrakami ... Ile to sie rzeczy znajduje sprzed wiekow ... Niektore smieszne jak np. tyton z Ozanny ktory sie ususzyl juz tysiac razy i przy dotyku zamienia sie w pyl ;,0) ... Nie obejdzie sie tez bez rzeczy ktore przywolaja zle wspomnienia ... Dzieki wlasnie sprzataniu wymarze w tym pokoju slady obecnosci pewnej osoby ...
Tyle tego gowna jakby tu mieszkala ... Wywale wszystko ... nawet jesli cos mi sie podoba czy jest potrzebne ... sam tez moge sobie kupic ... Sram na klamliwe prezenty ...
Dobra bo sie wkurzylem ... Inne jak dla mnie osiagniecie dzisiaj to ze wyszedlem z domu wkoncu ... wyrzucic smieci ale to juz cos ... Nie bylo tak zle ... schodzenie po schodach mnie meczy troche bo zoladek skacze ale sie przyzwyczaje ... Smieszne wogole po prawie 2 miesiacach ubrac buty ... Kazdy jest przyzwyczajony do butow ale niech sprobuje ich nie zakladac przez np. miesiac ... Smiac sie chce pozniej jak sie dziwnie w nich chodzi ... Wyszedlem z klatki ... po chwili stwierdzilem ze mam sztywne nogi ... Jak kaleka ktory uczy sie chodzic ...
Jutro sprzatania part 2 ... Tym razem z pudlami juz i moze wywale gorna czesc ochydnego mebla ... Podobno nie mozna wywalac mebli juz na smietnik no ale przeciez ich nie zjem ... Wsumie zalamac sie mozna jak sie spojrzy na ten pokoj ale chec zmienienia go na swoj sposob ... jest motywacja zeby oskopac z tych smieci i tak jak zycie zmienic pokoj na lepszy ...
Mysle ze na nast. tydzien beda nowe meble ... czyli prawie ich nie bedzie ... Ciurko ... wyro i jakas tam szafka ... Tyle ...

Mam kurz w nosie i wogole jego smak w ustach ... Nie za ciekawie smakuje wsumie ... Ale bedzie go tylko wiecej im dalej sie dokopie ...


C Ya
 
2002.12.01 20:38:21
link | komentarz (0)

Wsumie ogolna nuda sie dzieje ...

Posciagalem pare kawalkow z nowej plytki 2Pac'a ... tylko te ktorych tytulow nie kojarzylem bo mam dosc remixow starych numerow po raz setny i coraz bardziej badziewnych ... Do takich to remixow dodaje sie stado ' wyjcow ' i zmienia sie podklad na coraz to nowoczesniejszy i ... lagodniejszy ... Po paru takich operacjach mamy niepasujacy text i wogole flow do podkladu ... No ale przeciez ' warzywka ' ktore sie jaraja Pac' iem jako gangsterem czy gwiazda stron w fenomenalnych gazetach typu Bravo czy Popcorn nie zauwazaja roznicy i pewnie wsumie im wszystko jedno ... Ja musze ubolewac nad tym co robia mi z moja muzyka i wykonawcami ... No ale ' Tha Game is to be sold Not to be a told ' ... right?
No ale nie zawiodlem sie tak do konca ... Pojawilo sie na szczescie (chyba ze skleroza,0) kilka numerow ktore nie ujzaly swiatla (przynajmniej polskiego,0) dziennego ... I tak wielkie uklony naleza sie najbardziej numerowi ... a raczej remixowi : " My Block " ... taki dobry remix to rzadkosc naprawde ...
Reszta sie sciaga ... zobaczymy ...

Ogladalem dzisiaj wybory Miss ... orylem sie jak glupi ... Najlepsza rzecz to te wymuszone i przyklejone usmieszki jakby ktos im przyszyl kaciki ust do plecow ... Stwierdzilem tez ze jak sie wyposci kilkanascie blondynek ... wszystkie wygladaja tak samo ... Dobrze ze maja numerki ...
Jakos moje gusta sa chyba kompletnie inne ... wiekszosc panienek bylo tylko i wylacznie przecietnych ... Do tego same sztuczne zachowywanie sie ... Nie ogladalem do konca bo zrobilo mi sie ich zal ...
Oczywicie bylo kilka fajnych ... brunetek ... Takie dwie szczegolnie z ciekawa uroda ... No ale pewnie wybrali znowu blondynke ktora chce pokoju na swiecie ...


Don't fuck with changed man...
 
2002.11.27 18:42:34
link | komentarz (2)

Dostalem dzisiaj tajemnicza reklamowke ... w srodku 20 plyt CD orginalow z muzyka ... szczerze niemam pojecia jaka ... Albumy i single wykonawcow ktorych chyba przecietny polski mis nie slyszal ... Oprocz Oasis czy Shaggy no niestety nic nie kumam ;,0) ... Mam sie tego poprostu pozbyc ... Wystawie na Allegro or somethin' ... moze ktos kuma co to jest ... Plyty ktos poprostu dostal i nie chce widziec na oczy ... Moze pechowe albo cos ... Jak ktos slucha czegos dziwnego z dziwnymi okladkami i tytulami to let me know ;,0) ...

Ogolnie poszukuje kogos kto wysprzata mi pokoj ... wyrzuci niepotrzebne rzeczy ... rozkreci meble i je wyniesie ... wniesie nowe ... tak zebym tego nie zauwazyl ... Uwielbiam lenistwo ...


Kawalki :
Too $hort ft. Erick Sermon & Mc Breed - Buy You Some
Too $hort - Coctails
Too $hort - Gettin' it
Jak na dzisiaj rzadza ...


Reniferyzacja !
 
2002.11.26 14:02:03
link | komentarz (1)

Ostatnio wzielo mnie na sluchanie Too $horta ... Kiedys sie zastanawialem jakim cudem koles wydal tak duzo plyt ... Dzisiaj doszedlem do wniosku ze to proste ... Codziennie chodzil na dziwki a pozniej pisal text o tym ... Wiec tyle ile razy uzywal sobie tyle mamy razem kawalkow nie liczac featuringow do ktorych tez musial miec natchnienie ;,0)
Z nudow siedze i slucham historyjek o dziwkach ... alkoholu ... californi i co chwile ' Biatch ' ;,0) ... Niedosc ze $hort ma glos jak maly gowniarz do tego tak wyglada ... No ale jeden z liczych alfonsow aka. ' Pimp ' na zachodzie ;,0) ... Czy pewnie jedyny w swoim rodzaju ' Playa ' ;,0) ...
Jak przybedzie mi troche kaski moze uda mi sie zalatwic wiekszosc orginalow jego albumow ... Narazie Mc Breed i kaseta VHS z 1szym koncertem Pac'a i takimi tam ... Rarytas ktorego nie dostalbym w naszej Polsce ... Maniak to maniak nie ;,0) ...
Wsumie odrazu lepszy najstroj przy dobrym Westcoast' cie ktorego ostatnio brakuje w tych czasach ... Wiekszosc masterow zaginelo ... Albo poprostu do Polski nie dochodza ich plyty bo kto by kupowal w sklepie Mc Breed'a czy innych ... QPA!
Jakby mnie ktos wposcil do sklepu z wszystkimi plytami jakie wyszly z HH plus bootlegami to bym wyszedl chyba za rok ... a zamiast mnie wyszla by sterta plyt ;,0) ... Albo ciezarowke bym skombinowal a pozniej 5 lat minimum maltretowal wszystko co mam ... po to zeby od poczatku maltretowac nastepne 5 lat ... Mania?

W Tv konkretna kupa jesli chodzi o klipy ... Moze mamy mode w Polsce na HH ... ale jest to moda na polski hh ... Momentami zdawaloby sie ze ojczysty hh wzial sie sam z siebie i niema nic wspolnego z zagranicznym ... Jak to zauwaza duza czesc "Browaru Lazeja" na czacie ... szyd ogolnie ... Po co komus wogole sluchac zagranicznego hh i cokolwiek z nim kojarzyc jesli go nie rozumie (slowa,0) ... Gdyby w hh zamiast bitu bylo techno duza czesc warzywek by nie zauwazyla bo to polski hh nie ... Ciekawe dlaczego sluchaja Eminema skoro nic nie rozumieja i uwazaja to za glupote ... A takie stacje jak Viva brawurowo zajmuja sie szerzeniem hh ... ale polskiego wylacznie zacierajac slady po zagranicznym ... Troche pokory ... nasz hh sie dopiero rozwija ... nie ma sily przebicia francuskiego ... niemieckiego ... co dopiero USA ...
Zawsze mi sie wydawalo ze Hip Hop jest jeden ...

Aha w tescie wyszlo ze ejstem Maruda co chyba jest oczywiste ...


Biatch